Zbiórka na rzecz potrzebujących to już nasza szkolna tradycja. Nie wyobrażamy sobie bowiem świąt bez tego dobrego uczynku. Przypomniejmy, że przez kilka tygodni do kartonów wystawionych na szkolnym korytarzu SU zbierał słodycze i środki czystości. Udało się zebrać pełne kartony prezentów, które przekazane zostały dla podopiecznych schroniska. Jak co roku zawieźliśmy także choinkę i dekorację świąteczną, tym razem był to własnoręcznie wykonany stroik na drzwi. Panie oraz dzieci przebywające w placówce zostały zaproszone do wysłuchania krótkiego koncertu kolęd oraz pastorałek. Pani kierownik Mirosława Drygas bardzo serdecznie podziękowała za pamięć i serce okazane pokrzywdzonym przez los. - Dziękujemy wam, że każdego roku o nas pamiętacie, przyjeżdżacie z daleka i dzielicie się tym, co macie. To piękny gest - powiedziała pani kierownik.Wraz z uczniami do schroniska pojechały panie: Alina Stefańska, Elżbieta Wojak-Kaczmarek, Urszula Rychlik-Kościelna oraz Izabela Trzeciak.